kontakt

Zapraszamy serdecznie do komentowania i wszelakiej inter-reakcji.

[contact-field label="Name" type="name" required="true"/] [contact-field label="Email" type="email" required="true"/] [contact-field label="Website" type="url"/] [contact-field label="Message" type="textarea"/]

53 Responses to kontakt

  1. zlaptrop says:

    hej ho!

    Zacznę od tego, że niesamowicie wręcz zazdrościmy wam Waszej podróży. Nasza, również dłuuga zacznie się w przyszłym roku, w okolicy sierpnia… :).

    A od początku tego roku zaczęliśmy prowadzić własny blog, dotyczący tanich podróży i porad, jak takowe zorganizować ( http://www.zlaptrop.com ).

    Piszę z zapytaniem, czy mógłbym zamieścić linka do was, a jako odnośnika użyć Waszego loga (na samym dole strony głównej bloga są linki)? Fajnie by było, gdybyście i Wy rzucili do nas linka, ale w żadnym wypadku nie jest to transakcja wymienna, tak czy inaczej chciałbym zamieścić do was linka 🙂

    Pozdrawiamy!

  2. gotyska says:

    Witam, Odpowiedź poszła na meila z Waszej stronki. Pozdrawiamy.

    • Monika says:

      Niestety nic nieprzyszlo:(

      • gotyska says:

        Oj to dziwne ze nc nie doszlo, pisalam na meila podanego na waszej stronie. W kazdym razie nie mamy nic przeciwko podania naszego linka i wykorzystania loga. Dziekujemy za mile slowa i zyczymy szybkiego wyjazdu czas zleci migiem 🙂 Pozdrawiamy z Indonezji!

  3. Asia says:

    Wybieramy się d Kambodży w październiku. Planujemy odpocząć trochę nad morzem po trekkingu w Nepalu. Czy możecie podać jakiś namiar na nocleg na Koh Rong?

    Asia

    • gotyska says:

      Witam,
      My nocowalismy w skromnych domkach tutaj znalazłam stronę internetową http://treehouse-bungalows.com/. Oprócz domków na drzewie w pierwszej lini są jeszcze chatki z tyłu więc jest wybór cenowy. Największą zaletą tej miejscówki był spokój i pusta i długa plaża 10min drogi w lewą stronę. Plaża przy domkach też jest ładna tylko nie taka długa jak o tej co wspomniałam wyżej. Miłego wypoczynku. Pozdrawiamy.

  4. Aga says:

    Hej,

    wybieram się na wyprawę do Birmy ( w następnym roku, ale planowanie już trwa), na trasie wycieczki jest oczywiście Inle Lake. Własnie przeczytałam o klasztorze wśród pól ryżowych, do którego tam trafiliście – czy mogłabyś dać mi kilka wskazówek jak tam trafić? Przy okazji udałoby się odtworzyć dla was kontakt do mnicha 🙂

    Z góry dziekuję i serdecznie pozdrawiam 🙂

  5. Monika says:

    Czesc!
    Fajny blog, piekne zdjecia:)
    Mam pytanie. Wybieram sie na urlopik na jakies 4 tygodnie w listopadzie z moim lubym. Ja wymarzylam sobie Birme (bylam juz w Wietnami i Kambodzy, moj luby w Azji jeszcze nigdy) ale Indie tez chce kiedys napewno odwiedzic. Moj luby uwielbia przyrode i woli to niz muzea, zwiedzanie swiatyn i siedzenie w miescie. Ja tez nie przepadam za chaosem miast i wole sie z nich zwykle szybko ewakuowac. Moje pytanie jest takie. Jak myslicie czy Birma bedzie nam obojgu odpowiadac? Czy mozna tam troche nacieszyc sie natura, gdzies polazic, poplywac? A moze Indie jednak? Mnie troche one szczerze mowiac przerazaja, nie bylam ale wyobrazam sobei ze tam jest czlowiek na czlowieku i nieziemski halas. A jesli Indie to gdzie byscie polecali jesli mamy tylko 4tyg?
    Imprezowe miejsca pelne pijanych turystow odpadaja.

    pozdrawiam,
    Monika

  6. Kama says:

    Witam serdecznie,
    gratuluję wspaniałego bloga. Wasze zdjęcia i wyprawy są niesamowite, jestem pełna podziwu! Właśnie organizuję warszawskie spotkanie podróżników pt. “Włajaż, Włajaż. Podróżnicze Tetatet”. Ideą spotkania jest osobiste poznanie innych pasjonatów i wymiana doświadczeń. Temat główny: podróż jako sposób na życie. Jeśli macie czas i ochotę – zapraszam gorąco. Będzie Tomek Michniewicz, Robert Skrzydło, Krzysztof Biegluk i inni blogerzy – podróżnicy. Imprezę poprzedza konkurs dla autorów najbardziej niesamowitych podróży, który właśnie toczy się na Facebooku https://www.facebook.com/TanieLoty/app_447010952008747, do udziału w którym oczywiście również zachęcam. Pozdrawiam i mam nadzieję, do zobaczenia!

  7. magda says:

    Witajcie! gratuluję fantastycznego bloga! Z rozrzewnieniem i zazdrością 🙂 czytam Wasze posty i oglądam foty. Miło było Was poznać na wyspie Weh > to tam na krótką chwilę skrzyżowały się nasze drogi :). Trzymajcie się zdrowo! Pozdrawiam serdecznie, Magda /ta, która musiała często orbitować wokół kibelka ;)/

    • gotyska says:

      Dziekujemy za mile slowa. Spotkanie z Pulau Weh wspominamy bardzo sympatycznie 🙂 Zapraszamy do lektury i zyczymy kolejnych egzotycznych wyjazdow. Pozdrawiamy serdecznie z Floresu.

  8. Marian says:

    mnie podroz po Oceani /Fiji Samoa/ Azji ; Malezja Singapour i kraje ,ktore Wy juz zwiedziliscie zajela 3 lata.Pozdrawiam powodzenia Marian

  9. Maciej says:

    Witam,
    Mam pytanie, czy mogę umieścić Kilka zdjęć na moim Fanpage w oryginalnej wersji.
    Strona – http://www.peron4.pl/wspomnienie-wietnamu-zdjecia-z-podrozy/
    Pozdrawiam
    Maciej

    • gotyska says:

      Witamy. Jezeli podasz zrodlo czyli adres strony bloga to mozesz zamiescic zdjecia na swoim Fanpagu. Jam mozesz to podeslij linka zebysmy zobaczyli jak to wyglada:) pozdrawiamy

      • Maciej says:

        Adres fanpage :
        http://www.facebook.com/pages/Mekong-Restauracja-Orientalna/112291018849995
        Proszę odnaleźć post z 4.12.2012

        Pozdrawiam

      • Maciej says:

        P.s
        Nasz Fanpage jest o Kuchni orientalnej głównie wietnamskiej.
        Zainspirowały mnie Pani zdjęcia i pomyślałem ze kilka nowinek czyli oryginalne zdjęcie oraz opis obrazka mógłbym wklejać na naszą tablicę przy czym zrobić Pani reklamę mam ponad 200 osób które o nas mówią a moje zdjęcia docierają do około 30000 osób miesięcznie.

      • gotyska says:

        Cieszymy sie bardzo mozna korzystac ztych zdjec. Polecam sie na przyszlosc 🙂 stronke poogladam bo o jedzonku to zawsze chetnie. Pozdrawiamy serdecznie 🙂

  10. Maciej says:

    Dziękuje 🙂
    I Jeżeli będzie Pani w okolicach Krakowa, Limanowej czy Nowego Sącza serdecznie zapraszamy do restauracji.
    Pozdrawiam 🙂

  11. Ewa says:

    Hej! Nominowałam Waszego bloga do nagrody ‘BLOG OF THE YEAR 2012’. Więcej szczegółów znajdziecie tutaj: http://fotshot.wordpress.com/2012/12/16/blog-of-the-year-2012-award.
    Gratuluję! 🙂

  12. Andrzej says:

    Witam,
    w kwietniu będę podróżował po Tajlandii i Kambodży. Będę wdzięczny za odpowiedź an nurtujące mnie pytania 🙂 Wybieram się właśnie na Koh Rong i mam pytanie jak najłatwiej dotrzeć tam z Phnom Penh oraz w jaki sposób dostać się z Koh Rong na Koh Chang. Gdzie jest najbliższe przejście graniczne z Tajlandią na trasie z Koh Rong —> Koh Chang. W Kambodży (Sieam Reap- Battambang- Phnom Penh- Koh Rong) będę w kwietniu, czy rzeczywiście jest duże zagrożenie malaryczne w tych rejonach, w tym okresie? Zażywaliście co przeciw malarii?
    Pozdrawiam serdecznie i dzięki za pomoc!

    • gotyska says:

      Witam,
      Jeśl chodzi o transport z Phnom Penh na Koh Rong to najlepiej wziąć autobus z PP do Sihanoukville a stamtąd łódź bezpośrednio na Koh Rong. O trasie Koh Rong – Koh Chang nie mam pojecia, gdzyż my z Kambodży jechaliśmy do Wietnamu a nie do Tajlandii i nigdy nie przekraczaliśmy granicy tajsko-kambodżańskiej. Jeśli chodi o zagrożenie malaryczne to napewno jakieś jest ale nie wiem jak duż trzeba to sprawdzić w internecie. Największe jest zawsze tuż po monsunie co przypda na wrzesień-październik. My braliśmy podczas pobytu w Kambodży malarone. Na Koh Rong są komarów nie było az tak dużo za to dawały się we znaki muszki piaskowe, które nie przenoszą chorób, ale ich ugryziena są bardzo dokuczliwe i czsami wdają się infekcje,a atakują generalnie 24h/dobę.
      Pozdrowienia i udanego wyjazdu
      R&G

  13. Jacek says:

    Hej,
    Wybieram się w marcu do Nepalu.
    Planuję przejście szlaku wokół Annapurny.
    Mam kilka pytań, co do kosztów wynajmu przewodnika itp.

    PS.Poznaliśmy się ledwie w Goa;-)
    Dzięki z góry za odpowiedź i szerokiej drogi.

  14. Andrzej says:

    Dzięki za cenne wskazówki.
    Pozdrawiam!

  15. Skywalker says:

    Robicie niesamowite zdjęcia. Jeśli chodzi o sprzęt to pod którymś komentarzem znalazłem jakiego aparatu i obiektywów używacie. Mam pytanie czy używacie jeszcze jakichś filtrów lub retuszujecie zdjęcia w jakimś programie a jesli tak to jakim jesli mozna wiedzieć?
    pozdrawiam,

    • gotyska says:

      Witam. Dzieki za mile slowa. Nie wiem ktory komentarz znalazles ale od jakiegos czasu mam nowy obiektyw ktorego wlasiciwie uzywam nonstop: nikkor 24-70 2.8, aparat pozostaje ten sam Nkon 300s i dodatkowo szeroki sigma 10-20. Do krajobrazow uzywam filtra polaryzujacego murami super slim pro. Zdjecia teruszuje w programie lightroom. Pozdrawiamy serdecznie 🙂

  16. Ela says:

    Witajcie.. już jutro ruszamy do Birmy.. trochę zniechęceni tymi wszystkimi rankingami i przewidywanym tłumkiem.. chcielibyśmy powłóczyć się opłotkami.. Może podalibyście namiar na gościnny klasztor nad Inle, gdzie spaliście.. Będziemy wdzięczni bardzo!
    Ela, Iwona i Krzyś

  17. 4youu says:

    Przychylnych wiatrów zawsze w plecy! 🙂

  18. SABATOWKA says:

    Cześc, serdecznie pozdrawiamy z podprzemyskiego Bełwina. Podoba nam się Wasz blog. Mamy jednocześnie pytanie, czy możemy Was podlinkować i czy Wy moglibyście podlinować nas na Waszej stronie (o ile spodobają się Wam nasze relacje ze stadniny i świata)?

  19. Ola says:

    Witam
    Gratuluję cudnej wyprawy, zdjęcia są fantastyczne.
    My wybieramy się do Indonezji w maju, zaczynamy od Dżakarty, przez Jawę, na Bali, Lombok, Gili, Komodo, Flores. Zastanawiamy się jeszcze czy warto zahaczyć o Sumbawe. Jeśli można prosić o jakieś sugestie z Waszej strony to będziemy wdzięczni, ewentualnie o podpowiedź co warto i gdzie zobaczyć.
    Jeżeli planujecie objazdowkę po Meksyku, Gwatemali i Belize to chętnie podzielimy się naszymi odczuciami po zeszłorocznej podróży.
    Gorąco pozdrawiamy z zimnej Polski i trzymamy za Was kciuki
    Ola&Michał

    • gotyska says:

      Hej,
      Jesli chodzi o ta Sumbawe, to naszym zdaniem mozna ja spokojnie pominac, lub poprostu przejechac i nie zwiedzac. My nie znalezlismy tam niczego unikalnego, a miejsca, ktore ewentualnie chcielismy zobaczyc okazywaly sie logistycznie niedostepne. Troche ciezko tez bylo w kontaktach z lokalesami.Jezeli bedziecie jednak jechli z Lomboka na Flores to sa 2 wyjscia: Albo plyniecie na Sumbawe zwiedzacie lub traktujecie tylko jako trnzyt na flores, przejazd jednak prez nia jest dosc dlugi i monotonny. Mozna z Lomboka wziac lajbe i poplynac na Flores, nie mysle tu o promie tylko o lodziach ktore plyna 3-4dni zatrzymuja sie w kilku miejscach na zwiedzanie i snurking i najczesciej zahaczaja o Komodo. No jest jeszcze w sumie opcja przelecenia. Wszystko zalezy ile bedziecie mieli czasu. Jezeli wiec chodzi o Sumbawe to osobiscie bym ja pominal i w zamian zostaal dluzej na Lomboku czy Floresie. Jesli chodzi o to co warto zobaczyc to odsylam do naszej strony gdzie wszystkie miejsca jakie odwiedzilismy w Indonezji sa juz opisane i jest tez dosc duzo zdjec.
      Pozdrawiam i udanej podrozy!
      R

      • Ola says:

        Dziękujemy za info, i za Waszego bloga – jest dla nas dużą skarbnicą wiedzy i ściągawką w zbliżającej się podróży
        pozdrawiamy
        Ola i Michał

  20. Magda says:

    witam,
    Naprawdę super stronka, a jeszcze lepsza Wasza wyprawa, wszystko niesamowite. Dzięki własnie takim ludziom jak Wy wszystko wydaje się możliwe, jeśli naprawdę pragnie się podążać za swoimi marzeniami. Ja z mężem również lubimy podróżować, tez marzy nam się podroż dookoła świata. Mam pytanie odnośnie przekraczania granic, czy przed Waszym wyjazdem musieliście załatwiać wizy, jakieś pozwolenia na podroż po danym kraju? Od czego zaczęliście zanim wyruszyliście w drogę?
    Pozdrawiam serdecznie i życzę powodzenia we wszystkim na waszej drodze.

    • gotyska says:

      Witaj Magda,
      Jesli chodzi o wizy to my jakdotychczaz zalatwialismy wszystko w trakcie podrozy nic przed wyjazdem. W Azji do krajow takich jak Tajlandia, Laos, Kambodza, Nepal, Malezja, Indonezja wize kupujesz lub dostajesz na granicy i nie ma z tym problemu. Najczesciej jest to na pobyt do 30dni, Nepalu moze byc do 90dni. Jesli chodzi jednak o kraje jak Wietnam, Chiny, Indie, Birma to o wizy trzba sie starac w ambasadzie danego kraju, ale nie koniecznie w Polsce. Wiza np do Indi zoczyna sie od dnia wbicia jej do Paszportu, wiec jak dla nas nie bylo mozliwosci zalatwic jej w Polsce, gdyz przed dotarciem do Indii stracilaby juz waznosc. Staralismy sie o nia w Nepalu, o chinska w Wietnamie, birmanska w Bangkoku, wietnamska w Kambodzy. Aktualno australijska zalatwialismy przez internet. Mam nadzieje, ze troche pomoglem. Powodzenia w planach podrozniczych.
      Pozdrawiamy G&R

  21. Magda says:

    Dziekuje za odpowiedz, pozdrawiam serdecznie

  22. Smaczna Ania says:

    Witam serdecznie! Waszego bloga przeczytałam jednym tchem, przepiekne zdjęcia i super opisy, które czyta się jak dobrą książkę podróżniczą. My za 3 tygodnie wybieramy się w naszą pierwszą podróż do Indonezji, dlatego Wasz blog jest istną skarbnicą wiedzy, za którą dziękujemy. W związku z tym mam pytanie: czy moglibyście polecić nam jakieś noclegi na Bali, Lombok, Gili i Flores? Bedę wdzięczna za jakiekolwiek namiary. Pozdrawiam. ani@

    • Ola says:

      hej
      my również wybieramy się do Indo, wylot z Wawy mamy 17 maja, być może się gdzieś spotkamy po drodze… podaję kontakt do nas cykuta_net@o2.pl pozdrawiam Ola

  23. TVR24 says:

    Już od września na antenie telewizji TVR dokument “Po drodze”.
    Dwóch długoletnich przyjaciół: Arkady Paweł Fiedler i Mateusz Kunicki postanowili przemierzyć kraj Maluchem.
    Czy legendarny Fiat 126p nie zawiedzie pokonując Polskę wzdłuż granic? Przekonajcie się sami 🙂

    Zapraszamy do oglądania.

  24. Paula says:

    Hej!

    Śledzimy Waszego bloga od dłuższego czasu i bardzo wiele inspiracji podczas naszej azjatyckiej podróży już z niego zaczerpnęłyśmy. Prawdziwa skarbnica wiedzy! Dziękujemy! 🙂 Jednak teraz stanęłyśmy w punkcie, w którym trzeba zadecydować gdzie dalej w drogę (kierunek Polska nadal odsuwamy na późniejszy termin). Mamy do zagospodarowania mniej więcej miesiąc czasu, do 40 dni. Rozważamy Laos, Kambodżę i Birmę – najchętniej odwiedziłybyśmy wszystkie te państwa, ale obawiamy się, że czasu może nie starczyć. Dlatego prosimy o podpowiedź, jakieś sugestie, które będziemy mogły sobie przemyśleć. Ile czasu (minimum) Waszym zdaniem najlepiej przeznaczyć na te kraje, które miejsca uważacie za szczególnie warte uwagi oraz jaki był Wasz budżet na poszczególne kraje (o Laosie i Kambodży przeczytałyśmy na blogu, ale jak z Birmą?).

    Za wszelkie sugestie będziemy Wam niezmiernie wdzięczne!

    Pozdrawiamy 🙂
    Paula&Ania

  25. Lektura Waszego bloga to prawdziwa przyjemność. Byliście w tylu interesujących miejscach i potraficie ciekawie o nich opowiadać. Z chęcią zamieścimy na naszym portalu turystycznym gościnny wpis / galerię / relację Waszego autorstwa. Zapraszamy 🙂

  26. daria says:

    Ten blog to najlepszy motywator podczas podróży, kiedy brak sił i nic sie nie chce… zdjecia i relacje sprawiaja że rower sam jedzie 🙂
    Pozdrawiamy i zapraszamy do nas
    http://www.namiotnaszdom.wordpress.com

  27. v says:

    witam
    chcialbym poznac wiecej szczegolow jesli chodzi o Wasz sprzet foto.
    podziwiam i pozdrawiam

    • v says:

      nie zauwazylem wyzej – nikon 300s + sigma 10-20 + nikkor 24-70.
      wiec pytanie odnosnie polaryzatora – uzywasz go z ta szeroka sigma? nie ma problemu z nierownym odcieniem nieba na fotkach?

      • gotyska says:

        Witam, uzywam z szerokim rowniez i czasami rzeczywiscie zciemnienie jest nierowne wie trzeba z tym uwazac.

  28. Agnieszka says:

    Witam Was bardzo serdecznie i pozdrawiam z goracej Kanady 🙂 wybieram sie z moim Lubym na Andamany (14 dni) i 2 dni w Bombaju we wrzesniu. Prosze o pare przydatnych informacji 🙂 Jak z noclegiem? Jak zalatwialiscie na Neil i Havelock. Jak ma sie sprawa finansowa z utrzymaniem na miejscu (jedzenie, przejazdy?) Pozdrawiam (jestem zauroczona Waszym blogiem i przygoda zycia) 🙂

Leave a comment